Wchodząc na jakąś stronę internetową, rzadko zastanawiamy się, jak została zbudowana. Czy technologia, z której korzysta jest w miarę nowa, czy korzysta z czegoś, czego używają inni? To bardzo ciekawe zagadnienia i warto – choćby z ciekawości – trochę je poznać. Podstawą strony jest język HTML (HyperText Markup Language) zajmujący się tą częścią, którą widzi przeglądarka. Pozwala na zbudowanie statycznej strony z podstawowymi informacjami. Do tego warto dołożyć arkusze stylów CSS (Cascading Style Sheets), które pozwalają w łatwy sposób definiować wygląd elementów napisanych w HTML. Połączenie tych dwóch (plus ewentualnie JavaScript do efektów) stanowi interfejs użytkownika. Teoretycznie – to wystarczy, by stworzyć stronę. Jednak, jeżeli chcemy, by była dynamiczna, dawała się edytować i aktualizować bez konieczności zmiany dużych partii kodu. Do tego potrzebny jest język odpowiadający za tak zwany „backend”, czyli na przykład PHP. Używając go, mamy możliwość stworzenia na przykład panelu administracyjnego i zarządzania całą zawartością strony z niego. Możemy opracować system wiadomości, które będą pojawiać się na stronie, kiedy je napiszemy. Dla leniwych jest nawet rozwiązanie, by publikować z maili – piszemy mail na dany adres, a on jest publikowany jako wpis czy wiadomość na stronie. PHP pozwala na wiele więcej, na przykład na trzymanie bazy użytkowników, dawanie im zezwoleń i inne.